czwartek, 8 stycznia 2015

Towar wysokogatunkowy

Powoli, małymi krokami zaczęłam przygotowywać się do Jarmarku w Galerii Bursztynowej w Ostrołęce. Walentykowe Spotkanie. Tematyka radosna i miłosna więc.. Serdeczne serca i serduszka.
Sama nie przedpadam za tak zwanymi "Walentynkami', choć miłość kocham..

Zerknijcie proszę, na maleńką zapowiedź Serduchowego Święta:



Poduszki są małe, co moim zdaniem dodaje im sympatyczności.

I idę zaraz zamawiać materiały do dekupażowania. Też fajna, bardzo przyjemna technika tworzenia.

Słyszę głos mojego Jakuba, który wczoraj opowiadał mi o swoich uczuciach i odczuciach.. Pytał się o świat, życie, mówił o swojej samotności.. Ja słuchałam, mówiłam jako Matka, byłam dumna, że ma do mnie takie zaufanie. Zresztą na które myślę ciężko pracuję:) Ja nic nie wiedząc, znaczy mało, ciut,ciut próbowałam stanąć na wysokości swojego zadania. Choć nieraz, kiedy nie wiem, też do tego się przyznaję. To jest to miejsce na niedoskonałość. Uczę się pozwalać sobie na nią. Jaki komfort. Towar wysokogatunkowy. POLECAM KAŻDEMU:)

Przed chwilą dostałam od syna pierścionek zrobiony ze sprężynki długopisu:) Jestem wielką fanką Jego twórczości i pomysłów. No chyba, że jest to wysmarowanie olejem silikonowym kawałka podłogi w domu. Miało być lodowisko:) Tyłek trochę boli i Bajce się łąpy jakoś dziwnie rozjechały:)

1 komentarz:

  1. Kreatywność Naszych Pociech jest czasem rozbrajająca i powalająca. Oby tak im zostało do konca- to poradzą sobie w życiu . A poduszki słitaśne.

    OdpowiedzUsuń