czwartek, 12 marca 2015

Czyżykiewicz Mirosław

Z okazji Urodzin Wiosny (no już prawie:) miałam chęć pomycia okien.. Taka przezroczystość wtedy następuje.. Wiosna jest bardzo pachnąca i pociągająca.. Mnogość zapachów..  Wyłapujące te zapachy ludzkie nozdrza.. Ojejku:)
Mój Ukochany Artysta śpiewający między innymi delikatnie zapowiedział nowy krążek. Czekam. Słyszałam zapowiedź i mam dreszcze. A co będzie jeszcze?:))))))
Mirosław Czyżykiewicz. Z Jego muzyką idę juz od wielu lat. Kilka koncertów na żywo. Prawdziwość Pana Mirosława każe spuszczać oczy.. I To Jest Piękne. Uwielbiam Jego obnażanie emocji. W tym też jestem niezła. I uwielbiam Jego Pokorę w odbiorze z widzem.. Słowa małe i nieporadne, ale Artysta Wielki i Niebylejaki.. Polecam z całego serca. Jest Tak Ostry w swojej Prawdzie i Prawdziwości, że muszę sobie nieraz dawkować, bo nie do zniesienia.. Ale to już mój problem.

W Pracowni nie jest nudno. Jest wysprzątana, pachnie wiosną, leży w niej sporo nowych i pięknych materiałów.. Zdjęcia rzeczy powstałych nieco później - wybaczcie proszę:)

Bardzo, bardzo serdeczne z otchłani mego seerducha uśmiechy posyłam. Zmęczone co prawda, ale może takie być muszą:)



...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz