czwartek, 27 sierpnia 2015

Bycie Ciocią..

Dzieją się "rzeczy" wielkie. Bardzo proste, podstawowe i może przez to wielkie.

Kobiece Spotkanie. Przy świecach, przy smacznościach, dobrym winie, ale przede wszystkim przy Sobie Samych:) Mocno! Dobrze!

Widzę w sobie wiele przepaści, tych nieciekawych stron swoich. Z jednej strony załąmanie, z drugiej - chyba nie ma inaczej, jeśli chcę sobie móc patrzeć w oczy. Próbujędalej.

Czas bycia Ciocią. Jaka szansa dla mnie! Niełatwe. Trudne chwilami. Wysiłku kawałek. Zmagań sporo. Przede wszystkim z samą sobą. Ale Co Więcej Warte?

Budzę się, a na pościeli obok uszyte przez Weronikę serce. Przez sen słyszę, jak czeka, kiedy odkryję niespodziankę. Spojrzenia w oczy, tak szczere, że aż skręca.. Jej jeszcze mała dłoń, choć już wędrująca w stronę kobiecości.. Jest taka jeszcze dziecinna, nie zburzona przez burzę hormonów.. Pięknie niewinna.. Małą Kobietka. Mruga pieknie rzęsami:) Bardzo wdzięczna.. Ma w sobie dużo miłości swojej mądrej Mamy, Taty, Kochających Dziadków.. Cioć:) Wujów:) Siostry oczywiście:) Piękny jest Człowiek, który jest kochany:) (Asiu dziękuję:)!

Jakub bogatszy o spotkanie z Wujkiem Adamem i Resztą Rodziny! Wyprawili się Chłopaki z Olą na AirShow w Radomiu. Jak Pięknie potrzebujemy siebie,
Jak Pięknie możemy się wymieniać! Abyśmy tylko chcieli:)




I kawałek czasu z Weronką:) (uzyskałam zgodę na przetwarzanie danych:)


Werka uchwycona przy maszynie:) Moja Babunia a Jej Pra:) pewnie dumna z nas:)


Babunia Henia byłą krawcową. Piękną i bardzo zdolną. Jej wnuczka (ja chilli) i prawnuczka (Weronka) szyją przy Jej stanowisku. Szafka i szuflada pachną jeszcze naszą Henryczką, choć Ona już dawno nie z nami tutaj..
Móc Werce powiedzieć kawałek historii bezcenne..


Bezcenne bardzo..









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz