sobota, 6 września 2014

Żabiczka..

Co prawda żaby już dawno przestały rechotać w mojej okolicy, mnie jednak na żab szycie się zebrało. Powstała Żaba w sukience, bardzo sympatyczna istota:)




Szycie żab przerwie pewnie mój od dawna wyczekiwany wyjazd. Moje dwa tygodnie z samą sobą.. 
Mam jednak nadzieję, że z żabami mojej przygody nie koniec:)))





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz