piątek, 28 lipca 2017

Lawendowo-lnianie..

 Poruszyłam zapach lawendy.. Jest nieziemski!
Len w połączeniu z lawendą to naturalna naturalność :)

Niestety w tym roku nie wszystkie lawendowe krzaki przetrzymały zimę.
Woreczki napełniam suszonym kwiatem, więc dużo w tym roku ich nie będzie.

Następne wyjście w świat z wyczynami rąk i serca mego już na najbliższym Kartoflaku w naszym uroczym mieście:)

12 sierpnia zapraszam serdecznie:)


Szykuję dla Was smaczną niespodziankę:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz