I ciasteczka piekliśmy. Kuba bardzo pomysłowy, zerknijcie co wymyślił:
Jak mówi moja Przyjaciółka: Kuba na Prezydenta! :):):)
YYY, Szkoda mi byłoby Syna..
Zawitałam wczoraj w nasze ładne miasteczko. Zrobiło mi się kilka razy słabo i niedobrze.. Świąteczny pęd jest specyficzny..
I myłam serwis kawowy, a raczej jego część po mojej PraBabci.. Coś magicznego jest w dotykaniu przedmiotów z historią..
Zaparzam sobie nieraz kawę w tych poPraBabcinych filiżankach.. Celebruję Ten Moment..
A teraz Antosiowo:)
Antek, jak już wspominałam któregoś razu to Drugi Synek mojej Siostry Ewy. Pierwszy Michałęk już po lepszej stronie.. I Antośka na żywo zobaczę w Wigilijny Wieczór.. A że jestem dość ambitną ciotką:) postawiłam sobie za zadanie i Coś bardzo osobistego, praktycznego, Antosiowego uszyć.. Ten czas, kiedy człowiek pochyla się nad "rzeczą", którą robi ku Komuś.. Bezcenny, niewymierny..
A dodatkowo jaka Radość:)))
I tak powstał kocyk Minky, zawieszka i jest jeszcze w zamyśle i mam nadzieję przedświątecznym wykonaniu poduszka.
Co sądzicie o tym wyczynie rąk i serca mojego?
Swietny;) Minky moje marzenie:))) Mojemu Synowi podoba sie ten materiał w samochody:)
OdpowiedzUsuńAniu, minky i bawełne w samochody kupowałam na otuleni.pl
UsuńPolecam sklep, szybko je dostałam, dobry kontakt i mają fajny wybór materiałów. Jak masz jakieś pytania, śmiało. Pozdrawiam Aniu:)
Oh, słów brak, Kasiu by wyrazić mój zachwyt.:)
OdpowiedzUsuńCieszę, się, boś Ty moja Koloeżanka po fachu:)))) Izula
Usuń