Może powtarzalnie, ale trudno.. Jestem pod wrażeniem zdjęcia zrobionego przez Paulinkę. Paulinko, jeszcze raz pięknie dziękuję:) Nie często podobają mi się zdjęcia, ale To Ma To Coś.. Kiermasz był dwa miesiące temu w naszym Szczytnie:) Już chyba wrosłam nieco w To miasteczko, bo zaczynam je nazywać "moim miastem".
Marzę, by mieć siłę zrobić kilka zdjęć moim meblom w kuchni (pod moje tworzenie wpadł stary sosnowy stół i dwa krzesła). Z efektu jestem zadowolona, bo odświeżony, jasny, zachęcający do tego, by przy nim trochę przysiąść..
Postaram się bardzo, bo myślę, że są tego warte:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz