Słońce iskrzy okruchy śniegu.. Spacer w takiej scenerii nieokreślony słowami..
Bajka szczęśliwa jak małe dziecko.. Biega i przynosi patyki. Niekiedy kamienie.
Mało tworzę, chociaż każdy dzień to twórczość niemała..
Tak udało mi się uchwycić kawałek serca dla koleżanki z okazji narodzin wnuczki :)
Tak serdecznego Dnia mnie tytaj odwiedzających życzę :)
Hej Kasiu! Dziękuję za odwiedzinki :)
OdpowiedzUsuńCzasu ciągle mało na tworzenie i codzienność czasem przygniata... A u Ciebie zawsze coś Pięknego :)
Pozdrawiam ciepło!!!