Upał zabiera mi siły.. Mój organizm nie lubi takiej pogody.. Łażę, piję dużo wody i w jakiś sposób czekam na koniec bezdechu.. Zadowolona jestem, że udało mi się uszyć kocyki minky dla bliźniaków. Minky jest cudne, miękkie, przesympatyczne, ale nie w szyciu. Szycie i życie ułatwiłam sobie dodatkową stopką do tego rodzaju tkanin i faktycznie pomoc wielka!
Pieski w połączeniu z miętą. Moim zdaniem rewelacja!
I zakochane myszki z serduszkowym minky. Słodkie!
Miłek też kocha minky:)
Na tych zdjęciach wyglądają jeszcze piękniej, już nie mogę sie ich doczekać CUDA
OdpowiedzUsuń